PiS-da, czyli program 8000+


Wiemy już, jakie podwyżki chcą sobie dać bohaterzy tytanicznej pracy dla dobra Ojczyzny w ramach nowego programu społecznego 8000+

Trzeba przyznać, że ten PiS to ma jaja. Czego przez ostatnich parę lat bał się zrobić rząd PO - oni zrobili bez mrugnięcia okiem. Jeszcze nie wywietrzał smród po tzw. audycie poprzedniego rządu i obelgi dla beneficjentów "ojczyzny dojnej" czy "świń u koryta", a już nowa grupa trzymająca władzę zrobiła skok na publiczną kasę. I co się dziwicie? Jak wyjaśniła zdegustowanemu Suwerenowi wszystkowiedząca Kempa, podwyżki mają na celu podniesienie konkurencyjności płac w stosunku do sektora prywatnego i zachęcenie wybitnych specjalistów do pracy w rządzie. Hmm... a wydawało się, że większych specjalistów od rządzenia już nie ma na naszej planecie...

Jak więc PiS wycenił tych swoich geniuszy na rządowych posadach? Najwięcej, bo 8000 zł podwyżki dostanie premiera Szydło. Należy jej się jak psu zupa, bo lojalność wobec Wodza nie ma ceny. Nie tylko Pani z Broszką dostanie podwyżkę. Tyle samo - za rytmiczne stukanie laską w Sejmie i zręczne wyłączanie mikrofonów opozycji - dostanie np. gigant umysłowy Kuchciński. I oczywiście prezes NPB, który wydrukuje te pieniądze.

Trochę mniej, bo około 5000 zł podwyżki dostaną wicepremierowie, prezes NIK, ministrowie, członkowie RPO czy sekretarze stanu. Ciekawe, ile weźmie nadministrokurator generalny Ziobro, skoro dzielnie piastuje aż dwie funkcje? Tylko 4000 podwyżki dostanie p.o. prezydenta A. Duda, bo wciąż podpada Prezesowi Tysiąclecia, który mu nawet ręki nie chce podać. A na szarym końcu, z marnymi 2500 zł podwyżki uplasowali się posłowie. Biedactwa... toż takiej posłance Pawłowicz ledwo to starczy na waciki i plastikowe sztućce do sałatki...


Oczywiście, aby ten rabunek w biały dzień nie bulwersował Suwerena, powstała też cała mitologia, mająca stworzyć pozory sprawiedliwości społecznej. Otóż podobno pensje grupy trzymającej władzę mają być uzależnione od poziomu PKB - czyli jak PKB wzrośnie, to rządzący dostaną więcej, a jak spadnie, to pójdą z torbami. Piękna idea, tylko teraz kurska telewizja będzie musiała jakoś przekonać ciemny lud, że od czasu objęcia rządów przez PiS PKB wzrósł o 50%...





PiS-da, czyli program 8000+ PiS-da, czyli program 8000+ Reviewed by ogrodnik.january on 06:07 Rating: 5

Brak komentarzy

Losowy wpis z archiwum