Skok na kasę
Miłościwie nam panujący rząd specjalnej troski jest tak zadowolony z efektów swojej ciężkiej pracy dla ukochanej Ojczyzny, że przed wakacjami przyznał sobie solidną podwyżkę pensji.
Po napiętnowaniu skandalicznej niegospodarności poprzedniego reżimu PO-PSL, błyskawicznym podniesieniu Polski z ruin, wypłacie 27.000.000 zł dla ojca dyrektora, rewaloryzacji emerytur o 2,50 zł i zgnojeniu kursu złotówki stan naszej gospodarki okazał się tak fantastyczny, że w budżecie znalazły się pieniądze na podwyżki uposażeń dla całego sprawującego władzę aparatu partyjnego PiS. Więcej kasy dostanie prezydent, premier, marszałek Sejmu, wicepremierzy, ministrowie, wojewodowie i posłowie. Jednym słowem - sami swoi.
Podwyżki jak najbardziej się należały. Rząd robi przecież świetną robotę - naród popiera partię, w kurskiej telewizji sukces goni sukces zawstydzając nawet gierkowską propagandę, wstaliśmy wreszcie z kolan, a dzięki skutecznie prowadzonej imperialnej polityce cały świat nas szanuje i poważa jak mało kiedy...
Władza ma swoją godność, więc podwyżki sięgają nawet 50% aktualnych uposażeń. A co! Ciemny lud dostał to swoje 500 zł na dziecko, więc jakoś przełknie 8000 zł podwyżki dla Pani z Broszką. Wszak to matka wszystkich Polaków. A przynajmniej tych lepszego sortu...
Przy okazji wyjaśniło się, dlaczego tak uporczywie nie udaje się wprowadzić w życie wyborczej obietnicy obniżenia wieku emerytalnego. 67 letni poseł Kaczyński nie załapałby się na podwyżkę...
Skok na kasę
Reviewed by ogrodnik.january
on
01:17
Rating:
